www.forum.fora.pl

Raisha

Witajcie!

Dziś na forum, na którym adminuję, jeden z użytkowników podzielił się z innymi następującą informacją na temat tego czym zajmuje się z pasji i w czym może pomóc innym:
"Uprawa boskiego ziela - porady i doradztwo co i jak, odmiany, uprawa, zbiory itd. - tylko outdoor ;>"
O co chodzi - wiadomo. Zastanawiam się jak się do tego odnieść, bo pisze o rzeczy niezgodnej z prawem.

Z regulaminu serwisu fora.pl odnoszą się do tego następujące punkty:

Art. 4 ust. 1: "Serwis może być używany dla celów zgodnych z obowiązującym prawem. Zabrania się zamieszczania w Serwisie (i w tym znaczeniu również na Forum) jakichkolwiek treści, które: 1) zawierają treści sprzeczne z prawem, (...)";

Art. 4 ust. 2: "Założyciele lub Moderatorzy w zakresie przysługujących im uprawnień zobowiązani są do niezwłocznego usuwania z Forum - bez uprzedzenia - treści wskazanych w Art. 4 ust. 1 Regulaminu (...);

Art. 7 ust. 1: "Użytkownik oświadcza, iż przyjmuje na siebie pełną odpowiedzialność prawną w związku z korzystaniem z Serwisu (...);

Art. 7 ust. 3: "Za wszelkie zapisy i materiały zamieszczane w Serwisie wyłączną odpowiedzialność ponosi Użytkownik. Właściciel Serwisu nie ponosi odpowiedzialności za zapisy i materiały zamieszczane przez użytkowników w Serwisie, jak również za skutki ich wykorzystania przez osoby trzecie." Co dodatkowo rozwija jeszcze Art. 7 ust. 4.

Moje pytanie brzmi:

Art. 7 obarcza odpowiedzialnością za taki zapis (jak przytoczony na początku posta) użytkownika i zdejmuje tą odpowiedzialność z właściciela Serwisu - ale czy można uznać, że na podst. Art. 7 ust. 1 jest ona zdjęta również z administratora forum? Bo wg przytoczonych przeze mnie zapisów Art. 4 cytowany wpis powinien zostać usunięty. Jeśli nie zostanie usunięty - czy ponoszę jakąkolwiek odpowiedzialność za skutki jego zamieszczenia?

Będę wdzięczna za pomoc w rozwianiu moich wątpliwości.

cleXter

Dokładnie wygląda to tak, na każdej witrynie internetowej, gdzie każdy człowiek ma prawo wypowiedzenia się - napisania czegokolwiek jest jedna zasada: każdy odpowiada za siebie. Jak wiadomo jest wolność słowa, no ale prawo każdy musi przestrzegać.

Administrator nigdy nie odpowiada za treści pisane przez użytkowników - chyba to logiczne i nie muszę wyjaśniać dlaczego.

Jest jeden problem, jeśli ktokolwiek zgłosi administratorowi że coś się dzieje na jego stronie, ktoś złamał prawo. Wtedy administrator musi zareagować, jeśli tego nie zrobi - można go pociągnąć do odpowiedzialności prawnej. Jednak w wypadku samego wypowiadania się raczej sprawa zostałaby umorzona. Większe problemy są, jak ktoś ujawnia jakieś tajne pliki, dokumenty. W większości przypadków, do odpowiedzialności karnej pociąga się użytkownika, który złamał prawo. Jednak osobiście znam przypadki, kiedy to administrator został ukarany.

To wszystko można porównać do szatni na numerki. Każdy może oddać kurtkę, jeśli ktoś będzie miał w kieszeni broń? Szatniarz za to odpowiada? Oczywiście, że nie. Ale jeśli dostanie informację, że w kurtce jest pistolet - musi zareagować.

jkw

Raisha

Czyli teoretycznie, nie muszę reagować dopóki któryś z użytkowników nie zgłosi mi, że istnieje taki zapis i że coś jest "nie halo".

cleXter

jkw - mówię jak jest. Jeśli zostaniesz poinformowana, że ktoś łamie prawo - musisz zareagować. W innym przypadku równie dobrze, możesz nie wiedzieć, że ktoś coś złego napisał - nie zawsze można wszystko "ogarnąć".

Kiedyś byłem administratorem dość poważnej strony z możliwą ingerencją w treści na stronie - cała zasada wyglądała w taki sposób jak opisałem to powyżej, gdyż regulamin zostal skonsultowany z prawnikiem. Ja przekazałem w dużym skrócie i uproszczeniu jego słowa.